
To mocno czekoladowe ciasto z malinami łączy w sobie pyszne kontrasty smaków. Świetnie pasuje zarówno na wyjątkowe przyjęcia jak i na zwykłe domowe spotkania przy kawie.
Zrobiłam to ciasto pierwszy raz gdy moja mama miała urodziny i teraz zawsze musi się pojawić na naszych rodzinnych imprezach. Każdy chce zawsze dokładkę!
Co będzie potrzebne
- Mąka pszenna buduje dobrą bazę dla wypieku
- Kakao bierz takie z górnej półki żeby smak był naprawdę bogaty
- Maliny mogą być z mrożonki, ale świeże dają lepszy efekt
- Mascarpone tworzy aksamitną konsystencję i wspaniały smak kremu
- Ciemna czekolada najlepiej między 60 a 70% kakao do wykończenia ciasta
Jak to zrobić
- Zacznij od ciasta
- Nagrzej piekarnik na 175°C. Wymieszaj razem wszystkie suche rzeczy w dużej misce. W drugim naczyniu połącz jajka z mlekiem, olejem i wanilią. Wlej mokre do suchych i delikatnie pomieszaj. Na końcu powoli dodawaj gorącą wodę cały czas mieszając. Masa będzie dość płynna, ale tak ma być. Wstaw do pieczenia na jakieś 3035 minut i sprawdź patyczkiem czy gotowe.
- Teraz malinowe nadzienie
- Wrzuć maliny do rondelka z cukrem i sokiem z cytryny, gotuj aż się rozpadną. Zagęść mąką ziemniaczaną rozmieszaną w wodzie i pogotuj jeszcze chwilkę. Zostaw do wystygnięcia. W drugim naczyniu ubij śmietankę i zmieszaj z mascarpone. Jak maliny wystygną, delikatnie wmieszaj je w krem tworząc fajne zawijasy.
- Polewa i składanie całości
- Zrób polewę podgrzewając śmietankę i zalej nią pokrojoną czekoladę. Zimne ciasto przekrój na pół, a potem jeszcze raz, żeby mieć cztery plastry. Przełóż je kremem malinowym. Oblej górę i boki polewą czekoladową, równo rozsmaruj. Na koniec połóż parę świeżych malin na wierzchu.

W mojej rodzinie wszyscy uwielbiają jak czekoladowa słodycz miesza się z kwaskowatością malin. Dzięki temu można zjeść nawet duży kawałek bez uczucia przesłodzenia.
Jak przechowywać
Trzymaj ciasto w lodówce do 3 dni w zamkniętym pojemniku. Wyciągnij je jakieś pół godziny przed podaniem, będzie smaczniejsze w temperaturze pokojowej. Możesz też zamrozić samo ciasto bez kremów na miesiąc, gdybyś chciał zrobić je wcześniej.
Inne opcje przygotowania
Zamiast świeżych malin użyj mrożonych, tylko pamiętaj żeby je odcedzić z nadmiaru soku. Fajnie sprawdzą się też jeżyny albo mieszanka różnych owoców leśnych. Jeśli potrzebujesz wersji bez glutenu, weź mieszankę mąk bezglutenowych w tej samej ilości i dodaj trochę gumy ksantanowej dla lepszej struktury ciasta.
Z czym podawać
To ciasto najlepiej smakuje z dobrą kawą albo kieliszkiem czerwonego winka. Możesz dodać kleks bitej śmietany albo gałkę lodów waniliowych żeby było jeszcze lepiej. Fajnie wygląda też odrobina sosu malinowego rozmazana artystycznie na talerzu przed położeniem kawałka ciasta.
Najczęściej zadawane pytania dotyczące przepisu
- → Czy mogę użyć mrożonych malin zamiast świeżych?
Jasne, mrożone maliny świetnie się sprawdzą. Nie musisz ich rozmrażać przed dodaniem do farszu - wrzuć je prosto z zamrażalnika do garnka. Do ozdobienia ciasta lepiej jednak użyj świeżych malin, bo mrożone po rozmrożeniu stają się miękkie i wypuszczają sok.
- → Jak długo ciasto może stać w lodówce?
Możesz trzymać to ciasto w lodówce nawet przez 4 dni. Schowaj je w dobrze zamkniętym pudełku, żeby nie chłonęło zapachów i nie wysychało. Wyjmij ciasto z lodówki jakieś pół godziny przed podaniem, wtedy będzie smakować najlepiej bo w temperaturze pokojowej smaki lepiej się rozwijają.
- → Czy mogę przygotować to ciasto dzień wcześniej?
No pewnie! To ciasto wręcz lepiej smakuje na drugi dzień, kiedy smaki mają czas się przeniknąć. Zrób je spokojnie dzień wcześniej i trzymaj w lodówce. Tylko świeże maliny do dekoracji dodaj tuż przed podaniem, żeby nie zmiękły.
- → Czym mogę zastąpić mascarpone, jeśli nie mam go pod ręką?
Możesz użyć serka Philadelphia lub innego kremowego serka. Niezłą opcją jest też ubita na sztywno śmietanka z cukrem pudrem. Będzie trochę inaczej smakować, ale nadal bardzo dobrze. Przy użyciu serka śmietankowego dodaj mniej cukru, bo sam w sobie jest już słodszy niż mascarpone.
- → Czy można przygotować wersję bezglutenową tego ciasta?
Da się zrobić! Po prostu zamień zwykłą mąkę na mieszankę bezglutenową w tej samej ilości. Sprawdź też, czy twój proszek do pieczenia nie zawiera glutenu. Dobrym pomysłem jest dodanie łyżeczki gumy ksantanowej do suchych składników, dzięki czemu ciasto będzie bardziej zwarte, bo wypieki bezglutenowe często się kruszą.
- → Jaką czekoladę najlepiej wybrać do polewy?
Wybierz dobrą czekoladę deserową z zawartością kakao między 60 a 70%. Mleczna może być za słodka i zaburzyć równowagę smaków. Gorzka czekolada da głęboki, wyrazisty smak, który świetnie pasuje do słodko-kwaśnych malin. Kup porządną tabliczkę czekolady zamiast gotowych polew czy produktów cukierniczych w proszku.